W poszukiwaniu Michała Spisaka
Tomasz Grząślewicz
[…] należy mieć nadzieję, że w przyszłości pomyśli się i o tych, którzy krępują się przyjść, aby nie psuć nastroju potarganą odzieżą. Wtedy skutek będzie taki, jakiego wszyscy pragniemy: muzyka wejdzie w społeczeństwo, stanie się potrzebą najszerszych warstw publiczności […]
Słowa te napisał 23-letni student Śląskiego Konserwatorium Muzycznego, dla którego chęć dotarcia do mas z muzyką powszechnie uważaną za elitarną była nie tyle aktem młodzieńczego buntu, ile raczej wynikała z empatii podyktowanej doświadczeniem życiowym. Michał Spisak pochodził z Dąbrowy Górniczej i jego życie od wczesnego dzieciństwa naznaczone było losem typowym dla rodzin klasy pracującej: dorastanie w rodzinie rzemieślniczej, niedostatek, alkoholizm ojca, heroiczna walka matki o zapewnienie bytu rodzinie, śmierć części rodzeństwa, olbrzymie problemy zdrowotne. Pomimo tych trudności zdobył gruntowne wykształcenie muzyczne, zaś w dojrzałym wieku stał się jednym z najbardziej cenionych kompozytorów swojego pokolenia. Osiągnął międzynarodowy sukces, a przy tym zachował skromność i do końca życia podkreślał swoje związki z rodzinnym miastem i regionem. Wydaje się więc, że nadaje się na postać, z którą dąbrowianie będą chcieć się utożsamiać.
W swoim rodzinnym mieście jest patronem szkoły muzycznej, ulicy, zaś w okolicach rocznicy jego urodzin przez kilkanaście lat odbywał się konkurs muzyczny jego imienia dla młodych instrumentalistów – pierwotnie rangi krajowej, a od 2007 roku o charakterze międzynarodowym. Niestety, z powodu problemów finansowych, 13. edycja konkursy została odroczona do 2020 roku. Chcąc choć częściowo wypełnić powstałą w ten sposób pustkę, postanowiliśmy wybrać się w podróż po Dąbrowie Górniczej w poszukiwaniu śladów kompozytora.
Bazylika pw. NMP Anielskiej
Świątynia, w której mały Michał został ochrzczony. Dziadek kompozytora, który był stolarzem, wykonał meble w zakrystii Bazyliki.
Ulica Sobieskiego 37
Według dzienników szkolnych rodzina Spisaków mieszkała w Dąbrowie Górniczej pod adresem ul. Sobieskiego 37. Jeżeli przyjąć, że numeracja ta nie uległa zmianie, budynek dziś nie istnieje, a na załączonych zdjęciach pokazujemy osiedle przy ul. Żeromskiego, które znajduje się tuż obok.
Huta Bankowa
Z pewnością charakterystyczny element krajobrazu wczesnego życia Michała i widok, który towarzyszył mu codziennie w drodze na dworzec.
Dworzec PKP
Kolei Śląskich jeszcze nie było; pomimo tego możemy sobie wyobrazić, jak w latach 1930—1937 młody Michał Spisak codziennie idzie 20 minut na stację ze skrzypcami i teczką, wsiada do pociągu i jedzie do Konserwatorium w Katowicach.
Zespół Szkół Muzycznych im. Michała Spisaka
Od 29 lutego 1992 roku Michał Spisak jest patronem Zespołu Szkół Muzycznych przy ulicy Wirgiliusza Grynia w dzielnicy Mydlice.
Ulica Michała Spisaka
Kompozytor posiada również ulicę swojego imienia, położoną niedaleko stacji PKP Dąbrowa Górnicza-Gołonóg. Stoi na niej ciche osiedle schludnych domków, trochę w stylu angielskim; zdaje się, że muzyk byłby z niej zadowolony, a kto wie? Może i znalazłby tu odpowiednie warunki do tworzenia…
Międzynarodowy Konkurs Muzyczny im. Michała Spisaka
Najważniejszym przejawem obecności Michała Spisaka w rodzinnym mieście przez wiele lat był Międzynarodowy Konkurs Muzyczny jego imienia. W obliczu odroczenia tegorocznej edycji warto sprawdzić jakie refleksje i wspomnienia towarzyszą ludziom blisko związanym z tym wydarzeniem.
– Międzynarodowy Konkurs im. Michała Spisaka to wysoki poziom artystyczny, rodzinna atmosfera, profesjonalna organizacja i międzynarodowa renoma – mówi Olaf Otwinowski, Specjalista ds. PR Pałacu Kultury Zagłębia. – O wysokim poziomie konkursu świadczy fakt, że laureaci pierwszych miejsc bardzo szybko osiągają sukces, otrzymując oferty pracy od najlepszych europejskich orkiestr. Podobnego zdania jest Regina Gowarzewska, rzecznik konkursu, dziennikarka i wykładowca Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego: – Obserwuję kariery młodych laureatów. Są to bardzo ciekawi artyści, którzy już dużo zrobili w świecie muzyki. Nagrywają, koncertują, są wykładowcami, w każdej specjalności znajdujemy muzyków, którzy funkcjonują w świecie koncertowym jako soliści i instrumentaliści orkiestrowi.
Warto wspomnieć, że na przestrzeni lat konkurs wzbogacił polską literaturę muzyczną o 24 nowe utwory. – Przez szereg lat w drugim etapie był obowiązkowy utwór współczesny, napisany specjalnie na konkurs – wyjaśnia Regina Gowarzewska. – Młodzi ludzie musieli zmierzyć się z czymś, co nie miało żadnej tradycji wykonawczej.
Olaf Otwinowski zwraca uwagę na aspekt czysto ludzki: – Jako jednego z opiekunów konkursu zachwycała mnie zawsze atmosfera, człowiek bardzo kibicował uczestnikom, zżywał się z nimi, co skutkowało łzami radości, gdy wygrywał ktoś, z kim się nawiązało relacje w ciągu tych 10 dni muzycznych zmagań. Zauważa przy tym, że Pałac Kultury Zagłębia to majestatyczna wizytówka miasta, która robi wrażenie na uczestnikach z każdego zakątka globu i dlatego jest idealnym miejscem do organizacji tego konkursu.
Muzyka
Skoro nie istnieje już dom rodzinny kompozytora, a konkurs jego imienia chwilowo zniknął z mapy wydarzeń kulturalnych regionu, najkrótsza droga w poszukiwaniu Michała Spisaka prowadzi bezpośrednio przez uszy. – Jeżeli wsłuchasz się w jego muzykę, nie ma w niej nic wydumanego, wymyślnego. Jest przepiękna, ale napisana tak, że trafia do ludzi, którzy nawet wcześniej niespecjalnie mieli kontakt z tego rodzaju twórczością. W utworach z XX wieku nie jest to częste – podkreśla Regina Gowarzewska. W oczekiwaniu na przyszłoroczną edycję konkursu zapoznajmy się więc z twórczością skromnego chłopaka z Dąbrowy Górniczej, który na przekór potężnym przeciwnościom losu osiągnął w swej dziedzinie międzynarodową sławę.
Michał Spisak (1914-1965) Dzieła wybrane:
Andante i allegro na skrzypce i orkiestrę smyczkową
Koncert na fagot i orkiestrę cz. I
Koncert na fagot i orkiestrę cz. II
Koncert na fagot i orkiestrę cz. III
W trakcie pisaniu artykułu korzystałem z książki autorstwa Leona Markiewicza pt. „Michał Spisak 1914-1965”.
Bezcennej pomocy udzielili mi: Magdalena Cyankiewicz, Regina Gowarzewska, Grzegorz Onyszko i Olaf Otwinowski. Serdeczne dzięki!